niedziela, 17 października 2010

Paradoks życia.
Part 1

Gdzieś tam, gdzie jeszcze do niedawna mieszkałam, jest alejka, a przy niej stoi ławka na stałe zajęta przez starszych panów z piwem w ręku. Często, podczas porannego spaceru, gdy okoliczne domy milczą jeszcze przykryte roletami snu, oni budzą dzień do życia, wraz z pierwszymi promieniami słońca. 
Czasem rozmawiamy. Pod przykrywką banalnej rozmowy tak naprawdę dyskutujemy o życiu. Znam ich historie, te same powtarzane za każdym razem. Niezmiennie zaskakują mnie momenty, gdy w trakcie rozmowy słyszę recytowane jednym tchem cytaty, takie pamiątki, przebłyski poprzedniego życia. Każdy z nich był kiedyś czyimś dzieckiem, które z krzykiem przybiegało prosto z trzepaka do kuchni na obiad, każdy z nich miał rodzinę, kochał kogoś i był przez kogoś kochany... A dzisiaj siedzą na ławce mamiąc wspomnienia zanurzeni w alkoholowej malignie. 

Nic nie zdarza się dwa razy, a życie nie będzie czekać na sprzyjające okazje. Jeśli się odpuści marzeniom i zaszyje w swojej bezpiecznej skorupie w obawie przed zranieniem i innymi trudnościami życia, można się obudzić bez najmniejszych zadrapań, ale z nudną, byle jaką i nijaką przeszłością i jeszcze bardziej banalną przyszłością. 
Czasem warto dać życiu skopać sobie dupę, aby chwilę później bezczelnie obnosić się swoją radością idąc bez celu zatłoczoną ulicą.           


Podobno koty mają życiowo lepiej. Siedem razy lepiej. To daje zdecydowanie większe możliwości pieprzenia sobie życia, ryzykowania i naprawiania ewentualnych konsekwencji
Ten, świadomy chyba tego, niespiesznie wygrzewał się w porannych promieniach słońca.. 




Czy da się zasznurować sznurówkę machając jedynie nogą? Tefałen pokazał mi, że się da... per aspera ad astra, jak to mawiał mój sadystyczny nauczyciel łaciny. 

4 komentarze:

  1. "Czasem warto dać życiu sobie skopać sobie dupę, aby chwilę później bezczelnie obnosić się swoją radością idąc bez celu zatłoczoną ulicą." -> to jedna z mądrzejszych rzeczy jakie czytałem w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawstydziłam się i miło mi się zrobiło :)Cieszę się, że ktoś czuje tak, jak ja. To nic mądrego, życie mi pokazało, że wszystko ma swój sens. Czasem obrywamy, żeby się czegoś nauczyć. Czasem cierpimy, żeby później umieć się śmiać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie piszesz o życiu, cieszę się, że trafiłem do Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaczytuję się Twoimi wierszami. Są idealne...
    Cieszę się, że trafiłeś do mnie.

    OdpowiedzUsuń