poniedziałek, 18 lipca 2011

Jak żyć?

Najlepiej tak, aby latem zbierać maliny, a zimą pić herbatę z sokiem z tych malin.

Nie pamiętam tylko kto to powiedział...


Tak przy okazji: miałam dzisiaj przyjemność jechać tramwajem. Zawsze mnie to zastanawia i napewno nigdy tego nie zrozumiem, dlaczego zimą ogrzewanie jest wyłączone, a latem działa na maksa. To musi być jakaś wyższa fizyka kwantowa.

13 komentarzy:

  1. rzadko korzystam, ale za każdym razem to dla mnie przygoda z badaniem socjologicznym w tle ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ;) ja myślę, że to fizyka transportu publicznego ;D

    Udanych zbiorów malin życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mała Mi - raczej burdel na kółkach :P

    Oj tak, maliny dobra rzecz. Wczoraj mi sokiem po rękach ściekały ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. "Wczoraj mi sokiem po rękach ściekały" - moja wyobraźnia ruszyła w baaardzo erotyczne sfery :D
    A tramwaje w lato to prawdziwe bestie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znaczy, że w dobrym kierunku ruszyła ;)
    A zaczęło się od karmienia lubego wspomnianymi właśnie malinami na piknikowym kocu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego ludziom w środkach komunikacji miejskiej zimą wali z ryja, a latem spod pachy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Maliny? A była tam niejaka Alina?

    OdpowiedzUsuń
  8. malinowo się zrobiło, jak widzę ;)

    tramwaje... myślę, że zwykły człowiek i tak tego nie ogarnie, więc nawet nie warto próbować...
    a najlepiej wszędzie chodzić pieszo, wyrabiać sobie kondycję i unikać dziwnych tramwajowych sytuacji ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nominowałam Cię do nagrody One Lovely Blog Award. Szczegóły tutaj:

    http://kilka-historii.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tramwaj? A co to jest tramwaj?

    OdpowiedzUsuń
  11. @wg
    (z ang. tram way - linia tramwajowa, tram - tramwaj) – lekki pojazd szynowy służący do transportu miejskiego.

    chociaż ja bym się z tym 'lekki' kłóciła... ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. To jest zdecydowanie wyższa fizyka, chemia organiczna i milion innych nauk ścisłych jest w tę filozofię ogrzewania w tramwajach zaangażowanych, tak jak umysły ścisłe maja ludzie obsługujący te tramwaje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. w upał kierowca klimatyzacji nie włączy , pasażerowie przeziębiają się i piszą skargi , a ja mdleję z braku powietrza :(

    OdpowiedzUsuń