wtorek, 11 stycznia 2011

Jak wprawny złodziej

kradnę ostatnio czas. A i tak przeważnie pokonuje mnie grawitacja moich powiek. Od poniedziałku do piątku nastawiona jestem głównie na przetrwanie. I na trwanie w weekendy. Dlaczego czas wolno płynie na co dzień, a przyspiesza w sobotę i pędzi w niedzielę? Ktoś tu oszukuje!

Szukam euforii we wspólnej kolacji, merdaniu psiego ogona, lampce wina... Nadal walczę wieczorami z zasypianiem w pół słowa i z porannym przestawianiem budzika dwudziesty siódmy raz. Przegrywam póki co.


3571_a600_500


10 komentarzy:

  1. Małe złodziejstwo "czasu" przytrafia się chyba wszystkim...
    Ja uwielbiam leniwe poranki i mogę przeciągać je do wieczorów nawet...
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no tak z tym weekendem jest, że zbyt dużo planów za mało czasu. Może masz wygórowane w stosunku do niego wymagania

    OdpowiedzUsuń
  3. Malutka... to ja w takim razie podkradam ten czas nadal, bez wstydu ;)

    Balbina - napewno, z całą odpowiedzialnością, przyznaję się, że mam mocno wygórowane oczekiwania ;) Póki co w pracy spędzam zdecydowaną część swojego życia, więc weekend z najbliższymi powinien trwać wieki - dla równowagi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj dalaczego mnie to nie dziwi :DDDD wiosno nastań, to ta zima złodziejka czasu....

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie wykończyła się bateryjka w moim kuchennym zegarze. Właściwie mógłbym wstać i wymienić, ale tak miło popatrzeć, że jeszcze tyyyyle wieczoru przede mną ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas pędzi wtedy, gdy powinien zwolnić i zwalnia, wręcz się wlecze, gdy powinien zdecydowanie przyspieszyć, taki ten czas dowcipny ;)

    Dlatego ja pozbyłam się zegarka i rytm odmierzam dniami, nie godzinami, i jakby przy okazji jakoś przestałam zupełnie się pracoholizować ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Napiszmy petycję - weekend powinien trwać 5 dni :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja przestawiam jakieś 5 razy:) I też przegrywam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny rysunek :) Coś z mojego życia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pod petycją Galllena podpiszę się rękami i nogami :)
    Czasem czas mógłby być łaskawszy, zwłaszcza rano i wieczorem :)

    OdpowiedzUsuń