Trzebaby pomyśleć o Sylwestrze...
Jakiś czas temu koleżanka przywiozła mi z Tajlandii przepiękną kreację, wyszukaną specjalnie dla mnie, na moje specjalne zamówienie. Nie miałam przyjemności jeszcze jej ubrać i napewno nie będzie dla niej lepszej okazji niż zbliżający się wieczór Sylwestrowy utrzymany w konwencji 'romantyczny'.
Oto ona:
ps. Mam nadzieję, że nie zmarznę ;)
To są rzęsy?
OdpowiedzUsuńNiesamowite.
Dobrej zabawy życzę!
Od jakiegoś czasu czytam, ujawniam się wiec w końcu :) Rzęsy świetne. Udanej imprezy!
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy,
pozdrawiam!
A to dlatego niektóre kobiety tańczą z taką lekkością!
OdpowiedzUsuńRozumiem, ze to ma przyodziac ta gorna czesc korpusu, a co z ta dolna??? czy bedzie naturalna?
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej zycze milej zabawy ... w takiej kreacji to napewno nie bedzie trudne!!!
Szczesliwego Nowego Roku.
Piękne :DDDD, hmmm...to cała kreacja ? Nie będzie Ci zimno, napewno !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, naturalnie przesyłam Wam wszystkim również jak najbardziej pozytywne emocje życząc szczęścia i jeszcze raz szczęścia. Gdzieś bowiem wyczytałam, że zdrowie i pieniądze to pasażerowie Titanica mieli, ale szczęścia im zabrakło :)
OdpowiedzUsuń@Ina - żart miał polegać na tym, że to był jakby początek i koniec kreacji, taki na dolną i na górną cześć korpusu jednocześnie ;P
@ka - Bardzo mi miło :) Oczywiście zaglądnę do Ciebie poczytać.
;) jak będziesz nimi machać to możesz od wiatru zmarznąć :P
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze!
Piękne bardzo :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego !
Tak! W Sylwestra ubierz tylko rzęsy. Nowy Rok będzie zachwycony! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! :)))