Spotkajmy się w mieście morza, Neptuna i Wałęsy. Spotkajmy się w mieście wolności.
W tym roku w dniach 15 i 16 października Gdańsk już po raz drugi krzyżuje drogi blogerów zapraszając ich do dyskusji w jednym miejscu i czasie.
To najprawdopodobniej jedyna taka okazja, aby wyjść poza layout bloga, nicka i spotkać się w rzeczywistości offline.
Nie warto jechać na najlepszy choćby obiad do ulubionej teściowej, nie warto kupować ciuchów na przecenach, nie warto ubierać wysokich szpilek i cierpieć katusze cały dzień, tylko po to, żeby wyglądać obłędnie. Ale warto, naprawdę warto być wtedy w Gdańsku.
W zeszłym roku były dyskusje (oficjalne i te pokątne - oczywiście te drugie szczególnie polecam), była żywa wymiana kontrowersyjnych opinii, były skrajne stanowiska, była gorąca atmosfera. I impreza integracyjna była, na której poznałam tylko ciekawych ludzi, z którymi do dzisiaj jestem w kontakcie.
Korzystając z okazji chciałabym pozdrowić Pana Pandę oraz Krystiana :)
bez przymilania się, no bez przymilania się... ;P
Rejestracja jest ekspresowa, trzeba kliknąć tu.
Więcej informacji na stronie tu.
Czas ważności: tylko do jutra
A więc spotkajmy się w Gdańsku!
Czemuż li tak daleko ???
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że taka data. Bo będę padnięta po podróży i bez ochoty na następną :)
OdpowiedzUsuńmogę byc pod Neptunem o okreslonej godzinie i w okreslonym dniu, pasuje?:)
OdpowiedzUsuńja się zarejestrowałam od razu tylko czekam na weryfikacją :) może mi się uda :)
OdpowiedzUsuńTermin jest kiepski, a poza tym ja cały czas wychodzę poza mój blog i spotykam się z czytelnikami... na spotkaniach literackich. Nie przekonała mnie propozycja warsztatów... chyba najsłabszy punkt programu.
OdpowiedzUsuń