Gdyby wypuścić myśli i pozwolić im beztrosko żyć swoim życiem
i robić, co tylko im się podoba
okazałoby się raczej, że po pierwsze wcale nie są takie wolne i nieskrępowane,
a po drugie, przypuszczam, szybko znudziłby im się świat w wersji no limits...
A ja snuję się osłabiona po domu,
Lekarz zalecił odpoczywać, ale jak tu nic nie robić, skoro głowa pełna jest pomysłów, a duch nienauczony takiej stagnacji rwie się ciągle do czegośrobienia.
Mam poczucie traconego czasu, który na co dzień okradam z minut.
Ale odpoczywam dzielnie leżąc na kanapie.
Przepis na dzisiaj: koktajl truskawkowy
truskawki zalać śmietaną i posłodzić cukrem - wedle uznania. To moje nowe uzależnienie.